poniedziałek, 20 lipca 2015

"Gdzie ona była?"

"Gdzie ona była?"

Gdzie ta Ewa się podziewa?
brnę do przodu choć się ziewa,
coś mnie natchło i zacząłem,
na facebooku zaczerpnąłem,
się domyślasz informacji,
dawno jestem po kolacji,
a Ty w górach spacerujesz,
się powietrzem delektujesz,
ja się staram - coś umilę,
wyślę Tobie to za chwilę,
no i powiedz - jak pogoda?
w górach pyszna nawet woda,
ja też śmigam tu po lesie,
w trudnym jestem wiesz okresie,
lecz zauważam już poprawę,
rano wstaję - piję kawę,
tak codziennie o dziewiątej,
nie usypiam już o piątej,
dzisiaj byłem na bieganiu,
no i też na grzybobraniu,
wielkie plany mam przed sobą,
wstaję rano prawą nogą,
taką teraz mam zasadę,
to nie problem - więc dam radę,
Tobie również to polecam,
nie myśl tylko że Ci wkręcam,
a tak szczerze to pomaga,
ta dziewiąta to powaga,
całkiem inne teraz życie,
całkiem inne serca bicie,
jutro plana mam jednego,
machnąć truchta porannego,
staram teraz być aktywny,
tok myślenia pozytywny,
tak niech będzie - tak zostanie,
bo to życia ratowanie.

1 komentarz: