niedziela, 5 lipca 2015

"Całe życie tak biadolę czy się kiedyś wygramolę?"

„Całe życie tak biadolę czy się kiedyś wygramolę?”

Się przeliczam - takie życie,
któż ma wszystko w jednym chwycie?
uwierz spieszę się pomału,
wiem wiem braknie mi zapału,
tempo życia to nie wszystko,
gdy upada się za nisko,
ciężko stamtąd wygramolić,
nic nie umiem - mam biadolić?
kogo spytać jak się wzbija?
gdy to życie tak przemija,
i nie zwalnia na zakrętach,
nie chcę myśleć już o świętach,
już zwyczajnie mnie nie bawią,
tak humoru nie poprawią,
cóż zdziałają one cuda,
od dna odbić w nie się uda?
kiedyś były wręcz magiczne,
te ostatnie już nieliczne,
bo co roku w sercu smutek,
wzajemności brak to skutek,
wiem co myślisz - się użalam,
i wiem wdziękiem nie powalam,
skąd się wzięło rymowanie?
jest ciekawe to pytanie,
lata temu się zaczęło,
może wtedy mnie pogięło,
jest związane to z chorobą?
byłem wtedy jeszcze sobą?
czy to były już początki?
mam z liceum dla pamiątki,
coś jak teraz w formie wiersza,
czy to była próba pierwsza?
próba pierwsza na pisanie,
nie zgadzało rymowanie,
jak dzisiejsze nie wygląda,
gdy się teraz go ogląda,
tam pisałem w innym stylu,
wcześniej brakło aż prób tylu,
choć to nadal nie perfekcja,
rym kolejny - nowa lekcja,
sama oceń - jest poprawa?
krok do przodu to podstawa,
czy te teksty nadal płytkie?
jak kaczątko będą brzydkie?
będą kiedyś wielką mocą?
tylko chyba z Twą pomocą
czy się uda? - czy pomożesz?
o tym pomyśl jeśli możesz,
wiesz to dużo nie kosztuje,
a poprawy dużo czuję,
i różnica niż przed laty,
uwierz widzę - widzę a Ty?
lecz źle robić się przeceniać,
też źle chyba nie doceniać,
prawda leży gdzieś w połowie?
oceń w którym bliżej słowie,
wyraź proszę po swojemu,
jeśli gorzko - spytam czemu.

2 komentarze:

  1. chetnie przeczytam pierwsze proby ;) dla mnie rewelka (y) pozdrawiam Lucku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja też, chętnie, ale po co? pisz !!!!! jesteś świetny

    OdpowiedzUsuń