czwartek, 18 czerwca 2015

"Zdrowy na umyśle - tylko chwilami"

"Zdrowy na umyśle - tylko chwilami"

Sposób chyba bardzo prosty,
równy jak dno wodorosty,
brak pomysłów to jest brak,
jak je znaleźć powiedz jak,
tak się zdaje - to nie proste,
by nie było to za ostre,
zbieram myśli dwa tygodnie
by napisać coś łagodnie,
jakby zliczyć wszystkie dni,
z kalkulacji wyjdzie mi,
że już dłużej nie pisałem,
jak się pisze zapomniałem,
uda mi się to odświeżyć?
jakoś nie chce mi się wierzyć,
to nie będzie katastrofa,
dalej pisać to głupota,
bo te teksty są wciąż słabe,
wciąż próbuję - bo mam wadę,
pomyśl forma wady jaka,
może zła to już oznaka,
się nadaje do leczenia?
jest możliwość wyplewienia?
to być może coś głębszego,
jak najbardziej gorętszego,
sam nie władam taką wiedzą,
więc się pytam co powiedzą,
rad chcę czerpać u mądrzejszych,
przy okazji też bystrzejszych,
o to spytam miłą Panią,
co Jej piszę spięwkę tanią,
na nic więcej nie jest stać,
sam już nie wiem mam się bać?
to pisanie uspokaja,
pozytywnie mnie nastraja,
gdy wyrzucam myśli z głowy,
czuję się przez chwilę zdrowy,
oczywiście na umyśle,
choć już nie wiem - dobrze myślę?
potrzebuję znów porady,
w samotności nie dam rady,
może jednak jest inaczej,
choć tak nie chcę chyba raczej,
myśl zaczerpnę tu z piosenki,
nie chcę skazać na udręki,
może jestem nie do pary,
bo za mało we mnie wiary,
lub nie widzę swoich błędów,
się nie trzymam chyba trendów,
sam już nie wiem - to coś złego?
się nie dowiem chyba tego.

2 komentarze:

  1. na nic moje komentarze,ocen sam,jak rozum kaze ...=D =D =D pozdrawiam,Lucku ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. lek na samotność.............

    OdpowiedzUsuń