sobota, 20 czerwca 2015

"Wiele pytań-brak odpowiedzi"

"Wiele pytań-brak odpowiedzi"

Próby wysiłki pomyłki,
ma cierpliwość-gdzież jej schyłki?
się rozchodzi o ostatnie,
się przekona kto się natnie,
już bywało tyle razy,
więc dlaczego brak mi skazy?
to wyparte prze me ego?
mam się wstydzić jakoś tego?
jestem czegoś nieświadomy?
jak Apollo wystrzelony?
biegam teraz po kosmosie?
uwierz mam to szczerze w nosie,
mogę biegać jak kosmita,
wiesz że błądzi kto nie pyta,
ja zapytam i powrócę,
czekaj gdy bieg wsteczny wrzucę,
lepiej może wrzuć nawrotkę,
zapodamy drugą zwrotkę,
a rozpocznę ją w skowycie,
tak rozpocznę takie życie,
wiem zaczyna się smutnawo,
jak pomożesz skończę żwawo,
chodź tak myślę- jest mnie stać?
że tak powiem kurde mać,
mógłbym użyć tu ostrości,
lecz tu ku**a nie zagości,
zaczynamy coś nowego,
ja chcę-a Ty nie chcesz tego,
bo wciąż działa druga zwrotka,
mam ją zacząć znów od środka?
sens jest jakiś? - powiedz sama,
chcesz się poczuć też niechciana,
szczerze tego Ci nie życzę,
w świat słodkości Cię przemycę,
czy się uda? - nie wiem tego,
się wyzbyjmy świata złego,
bo we dwójkę łatwiej chyba,
tak Ci powiem teraz Ryba,
mało to oryginalne,
w jakiś sposób nielojalne?
sama powiedz - z mojej strony?
ja zwyczajnie szukam żony,
wiem to słabo mi wychodzi,
głupi ten co się nie zgodzi,
oczywiście że z myślami,
dziś nie zdziałam nic tekstami,
powiedz szczerze - ktoś to czyta?
autor tekstów o to pyta,
sam zostawiam na pamiątkę,
by z młodości mieć pieczątkę,
żeby widzieć jaki byłem,
by pomyśleć czy straciłem,
czy straciłem długie lata,
z wizji tuż przed końcem Świata.

3 komentarze: