„Sami oceńcie”
Sam już nie wiem czy to fajne,
wiem na pewno że to majne,
lecz czy jakoś to znaczące,
czy Cię w swoje życie plączę,
zasypuję problemami,
teksty piszę Ci nocami,
może budzę w środku nocy,
czy od ludzi chcę pomocy?
może tylko pocieszenia,
i nagłego uzdrowienia,
bo jak wracam wieczorami,
w sufit gapie się czasami,
i rozmyślam i rozmarzam,
i tak co dzień to powtarzam,
chcę już kogoś mieć bliskiego,
każdy z czasem pragnie tego,
już mam dosyć samotności,
wiesz jak braknie mi miłości,
wieczornego przytulenia,
o problemach zapomnienia,
trochę jadę już za prędko,
myśli idą mi za lekko,
zaczynają się marzenia,
bo to nawet nie wspomnienia,
lecz nabieram wciąż prędkości,
a brakuję mi śmiałości,
muszę chyba przyhamować,
dzisiaj nie chcę przeholować,
wolę pisać już spokojnie,
nie chcę brać udziału w wojnie,
kogoś po co mam obrazić,
później nie wiem co poradzić,
po swojemu więc zakończę,
i dobranoc tutaj włączę.
dobranoc Lucjanie :) i nie czuj sie samotny-prosze ;) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń