niedziela, 17 maja 2015

"Sami oceńcie"

„Sami oceńcie”

Sam już nie wiem czy to fajne, 
wiem na pewno że to majne,
lecz czy jakoś to znaczące, 
czy Cię w swoje życie plączę,
zasypuję problemami, 
teksty piszę Ci nocami,
może budzę w środku nocy, 
czy od ludzi chcę pomocy?
może tylko pocieszenia, 
i nagłego uzdrowienia,
bo jak wracam wieczorami, 
w sufit gapie się czasami,
i rozmyślam i rozmarzam, 
i tak co dzień to powtarzam,
chcę już kogoś mieć bliskiego, 
każdy z czasem pragnie tego,
już mam dosyć samotności, 
wiesz jak braknie mi miłości,
wieczornego przytulenia, 
o problemach zapomnienia,
trochę jadę już za prędko, 
myśli idą mi za lekko,
zaczynają się marzenia, 
bo to nawet nie wspomnienia,
lecz nabieram wciąż prędkości, 
a brakuję mi śmiałości,
muszę chyba przyhamować, 
dzisiaj nie chcę przeholować,
wolę pisać już spokojnie, 
nie chcę brać udziału w wojnie,
kogoś po co mam obrazić, 
później nie wiem co poradzić,
po swojemu więc zakończę, 
i dobranoc tutaj włączę.

1 komentarz:

  1. dobranoc Lucjanie :) i nie czuj sie samotny-prosze ;) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń