czwartek, 7 maja 2015

"Potrzeba miłości, pragnienie obecności”

„Potrzeba miłości, pragnienie obecności”

Kocham być w Twej obecności, 
wiesz jak pragnę Twej miłości,
jej od Ciebie nie dostanę, 
bo dostałem już naganę,
wiem już wcześniej szans nie miałem, 
nigdy się nie podobałem,
bo Cię kręcą przystojniejsi, 
i zapewne też mądrzejsi,
me marzenia nierealne, 
czy dla Ciebie nienormalne?
wiem dla Ciebie jestem głupi, 
nikt głupoty tej nie kupi,
mało też inteligentny, 
do myślenia mało chętny,
jakiś mało rozgarnięty, 
który pisze straszne smęty,
co on sobie wyobraża, 
i za kogo mnie uważa,
a ja na to odpowiadam, 
że sens życiu kiedyś nadam,
całe życie na to czekam, 
ciągle w czasie to odwlekam,
wiem że kiedyś też dorosnę, 
może już na przyszłą wiosnę,
wnet trzydziecha już na karku, 
a Ty myślisz jak o smarku,
wiem dla Ciebie niedojrzały, 
dużo pewnie też za mały,
czy Ty lubisz me spojrzenie, 
lubisz kiedy mam natchnienie?
gdy głupoty te układam, 
ze swych myśli się spowiadam,
kiedy miłość Ci wyznaję, 
i że kocham się przyznaję.

2 komentarze: