środa, 20 maja 2015

"Mało wiem"

„Mało wiem”

Wiem osoba ma uboga, 
Twa postawa do mnie wroga,
już tłumaczyć nie wypada, 
bo to była moja wada,
popłynąłem za szeroko, 
i dotknąłem za głęboko,
w jaki sposób mnie tłumaczy, 
tłumaczenie nic nie znaczy,
zachowałem się jak gówniarz, 
czy przepraszam kiedyś uznasz,
nie pisałem obraźliwie, 
Tobie powiem to uczciwie,
wiem inaczej to zabrzmiało, 
wiem że Cię to zabolało,
i naprawdę Cię przepraszam, 
choć nie liczę na wybaczam,
wiedz naprawdę się wcisnęło, 
wiem że mocno mnie pogięło,
że do Ciebie tak uderzam, 
gdzie w swym życiu teraz zmierzam,
przecież jestem nienormalny, 
a w pisaniu wręcz fatalny,
się nadaję choć do tego????, 
sam już nawet nie wiem tego,
choć odpowiedź myślę prosta, 
że mnie w końcu spotka chłosta,
i nie życzysz nic dobrego, 
nie zapomnę słowa tego,
kiedy wtedy powtarzałaś, 
kiedy wtedy ostrzegałaś,
to mówiłaś tak spokojnie, 
odbierałem to tak zbrojnie,
w Twoje słowa nie wierzyłem, 
czy Twe słowa zwyciężyłem,
tak zwyczajnie myślę nie, 
gdzie tych błędów szukać gdzie,
już tak myślę żem skończony, 
sens mój życia pozbawiony,
jak mam odbić się od dna, 
czy w tym jakaś rada Twa,
wiem że brak szans na uczucia, 
to jest koniec mego snucia,
a ja jestem Wallenrodem, 
wiem dla Ciebie zwykłym smrodem,
wiem już o tym nie szanujesz, 
nic pięknego nie poczujesz,
lecz to nie jest to niestety, 
ja zbyt pięknej chcę kobiety,
i nie ważne to co czuję, 
i zbyt wiele oczekuję,
bo przeceniam możliwości, 
swych nie widząc ułomności.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz