niedziela, 12 listopada 2023

"Kilka uśmiechów dla Misi"

Chcę rymować tak jak Kazik,
Nie chcę skończyć jako łazik,
Chciałbym śpiewać tak jak Staszczyk,
No i siana chciałbym zastrzyk,
To ostatnie mało ważne,
Życie się układa każde,
Czy jest kasa czy jest bieda,
Tak jak Kukiz ktoś się sprzeda,
A w ryj mieli mu pluć prosto,
Bym go potraktował ostro,
Sam tak mówił są nagrania,
Zaraz kładę się do spania,
Jednak Misi jeszcze piszę,
Jej uśmiechów kilka wiszę,
A diagnoza postawiona,
Noga będzie uzdrowiona,
Naciągnięte jest wiązadło,
Może to przez duże sadło,
Ciężko stwierdzić czas uważać,
Trzeba ćwiczyć i powtarzać,
Jak tabliczkę tą mnożenia,
Człowiek zawsze ma marzenia,
Jeden marzy o rowerze,
Drugi marzy o spacerze,
Mi to drugie siedzi w głowie,
Jest warunek- być przy Tobie,
W tym momencie - oraz innych,
Nie ma ludzi - ludzi dziwnych,
Pomijając mą osobę,
Bo wybrałem swoją drogę,
Trochę chyba odklejony,
Temu właśnie nie mam żony?,
Kandydatka idealna,
Ja kandydat - rzecz fatalna,
Gdyby dano wcześniej skrzydła,
By nie było w rządzie Szydła,
By nie było bałaganu,
I hałasu ze straganu,
A to byłoby na tyle,
Z przecinkami kropki mylę,
Bo spływają mi uwagi,
Będę wstawiał też hashtagi,
Gdybym miał to recytować,
Bym zwyczajnie mógł zwariować,
Na bezdechu nie ogarnę,
Czy u Ciebie szanse marne?
😊😉

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz