piątek, 7 sierpnia 2015

"Tuż przed"

„Tuż przed”

Północ szybko się przybliża,
Poziom mocy się obniża,
Ciężkie robią się powieki,
Przymulają pewnie leki,
Kawa jednak daje kopa,
Było ze mnie już pół chłopa,
A znów rośnie mięsień piwny,
Efekt jojo jest przedziwny,
Bo w las idzie tyle trudu,
Rzeknę zwykle – tak o ludu,
Chociaż dmucham już na zimne,
To metody prymitywne,
Nie pomaga stacjonarka,
Łysa głowa jak u karka,
Jednak wiem już z doświadczenia,
Że wymaga to trudzenia,
Bez kilosów nie ma siły,
Bo Świat nie chce być tak miły,
I potrzebny jest wysiłek,
Jak niezbędny jest posiłek,
Wszystko myślę przez słodycze,
To co spalam wszystko liczę,
Wszystko przez kalorie puste,
Kiedy zjadam pączki tłuste,
Smakołyki i różności,
Wszystko to dla przyjemności,
Jest tak łatwo to zaniedbać,
I miesiące walki przegrać,
Lecz znów będzie motywacja,
Pięć tysięcy – prowokacja,
Się zawezmę to przekroczę,
Może więcej jak przeoczę,
Jak wiesz dobrze w sporcie siła,
Niech ta nocka będzie miła.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz