„Na coś na pewno”
Na co w życiu
obstawiamy?
W jakie gierki
pogrywamy?
W jaki sposób są
sensowne?
Dla nas pewnie są wygodne,
Wyrażamy je liczbami,
One dla nas są
chwytami,
Jak to nazwać co
otacza?
Co takiego to
oznacza?
W jaką stronę Świat
kieruje?
Czy naprawdę ja
świruję?
Czy zawrócę w dobrą
stronę?
Czy odnajdę co
stracone?
Sama widzisz te
pytania,
Czy przeszkadzam? –
już do spania?
Pora nie jest
odpowiednia,
Ujął raczej bym że
średnia,
Sama widzisz tak
nachodzi,
Teksty to kolejne
płodzi,
Dawno po zachodzie
Słońca,
Po wschód wyślę na to
gońca,
By rozświetlił nam
poranek,
Sam zaparzę kawy
dzbanek,
Tu wtrącenie – tam
wtrącenie,
W brzuchu dziury to
wiercenie,
I do czego to
prowadzi?
Jakiś mądry coś
poradzi?
Się zaśmieję – powiem
życie,
Tak wygląda głupim
bycie,
Już po cichu drugim
razem,
Bo śmiech będzie już
zakazem,
Jednak bardzo pragnę
tego,
Uśmiech w stronę
piszącego.
................To ja poproszę kawy dzbanek :)
OdpowiedzUsuń