piątek, 18 sierpnia 2023

"Podziały"


Teraz tylko - coś dla Ciebie,
Ja o piekle - Ty o niebie,
Nazywają - mnie Lucjanem,
I nie jestem - karakanem,
Polityka - ucho boli,
Jednak wczuwam się - do roli,
Jak najdalej - od tych dzbanów,
Mamy biednych - No i panów,
Podzielili nam - kraj cały,
Jak był problem - to był mały,
A cóż teraz - ja Cię proszę,
Tych baranów - ja nie znoszę,
Wrzucę to na - internety,
Tak daleko - od poety,
No i będę - znów wyklęty,
Niż dyrektor - bardziej święty,
Ma pałace - łajza jedna,
Gdzie jest teraz - klasa średnia?,
Pchają hajsy - do Torunia,
I za kasę - jest komunia,
Nie chcę mi się - denerwować,
I nie będę - finiszować,
Niech mi dają - dają bana,
W przeciwieństwie - od barana,
To posiadam - coś pod czaszką,
I się brzydzę - każdą kaczką,
Co to kota ma - za żonę,
Bo to jakieś - jest zboczone,
Mam poglądy - się nie wstydzę,
I jak widzisz - czasem szydzę,
Bo już dosyć - jest łajdactwa,
Nie chcę w Polsce - już matactwa,
Dają przykład - dają z góry,
I nie kradnie - pokaż który,
Czy to sport jest - nasz rządowy,
I za wszystko - te nagrody,
Się odpalam - się czasami,
No bo jechać - czas z dziadami,
Osiem wiosen - to za długo,
A rząd miał być - naszym sługą,
Cóż się w Polsce - porobiło,
Się w więzieniach - za nią gniło,
Cóż zrobili - ci złodzieje,
Sponsorują - kaznodzieję,
Nie ma kasy - na leczenie,
Ludzie muszą - ruszać ziemię,
Żeby dzieci - nie cierpiały,
By z nakrętek - leki miały,
Musi bomba - tutaj walnąć,
W łepetyny - durniom palnąć,
Bo nie będzie - dobrze w kraju,
Kiedy oni - jak na haju.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz